środa, 11 stycznia 2012

Kwiaty - prosty sposób na chandrę i depresję

Autorem artykułu jest Antper



Jeśli cierpisz na depresję spowodowaną mieszkaniem w wielkim mieście, jest coś, co może poprawić ci nastrój. Sprawić, że poczujesz się weselej i świat stanie się piękniejszym miejscem.

Jaki to sposób? Prawdopodobnie twoja chandra wynika z podświadomej tęsknoty do naturalnego otoczenia, w którym się wychowałeś. Najskuteczniejszym i trwałym sposobem na poradzenie sobie z sytuacją byłaby więc wyprowadzka z Warszawy na przedmieścia. Jeśli jednak z powodu pracy lub braku finansów nie jest to możliwe, można stworzyć w swoim mieszkaniu namiastkę tego, co moglibyśmy podziwiać na wsi. Takie rozwiązanie jest także korzystne z innych względów, mianowicie może okazać się ze dodatkowe zajęcie a nawet rozbudzone hobby będzie zbawienne na nasze samopoczucie. Postaraj się wygospodarować wolne miejsce na balkonie lub tarasie i przyjrzeć się panującemu tam nasłonecznieniu. Dzięki temu specjalista w sklepie ogrodniczym lub kwiaciarni poradzi ci, jakie kwiaty i rośliny będą dobrze się rozwijać. Jeśli masz dostępną większą przestrzeń, pomyśl o założeniu zimowego ogrodu, dzięki któremu można cieszyć się kwitnącymi roślinami przez cały rok. Znana i lubiana kwiaciarnia warszawa często sprowadza różne egzotyczne odmiany kwiatów, które nadają się do hodowli właśnie w takich warunkach. Pracujący tam eksperci dadzą ci dokładne wskazówki na temat hodowli i pielęgnacji zakupionych roślin. Taki "ogród w mieszkaniu" naprawdę nie wymaga dużych nakładów pracy, a jest bardzo efektowny. Z pewnością zachwyci również odwiedzających cię gości!

--

Artykuł pochodzi z serwisu Publikuj.org, kliknij tutaj aby go zobaczyć.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz