Przysłowie mówi, że dobra rada jest nieraz droższa od złota. W dobie supermarketów , wszędzie dopadających nas reklam i wszelkiej maści pism kobiecych, zapominamy o babcinych sposobach na tłuste plamy i piękniejszą cerę. Czy któraś z nas zna taki odplamiacz, który usunie plamy z krwi?
Wystarczy jednak użyć lodowatej wody i plama znika jak ręką odjął. Ileż to środków do odkamieniania zalega na półkach sklepowych. Babciny sposób wskazuje zwykły kuchenny ocet jako naszą tajną broń w walce z wszechobecnym brudem w łazience. Spróbujmy wyczyścić żelazko środkiem kupionym w sklepie.
Nie znane są przypadki doczyszczenia w całości powierzchni grzewczej. A wystarczy zwykłą sól wysypać na gazecie. Kilka ruchów powierzchnią żelazka i możemy wracać do prasowania najdroższego jedwabiu.
Kto z nas nie lubi świeżego twarożku na śniadanie?
Kupujemy te z odrobiną chrzanu, szczypiorku , cebulki i jemy z bułeczką. I wydaje się nam ,że jest to najzdrowsze śniadanie, jakie można wymyślić. A wystarczy dodać do szklanki ciepłego mleka kilka łyżeczek jogurt naturalnego, wlać to na sitko i ostudzić pod bieżącą wodą.
Efekt smakowy gwarantowany i w dodatku wiesz , co jesz. I jesz tanio.
Maseczka do twarzy to koszt od kilkunastu złotych w górę za tubkę. Drożdże kosztują grosze. Zmieszane z mlekiem i nałożone na twarz świetnie oczyszczają cerę. Zwykłe białko jajka nie jest gorszą maseczką od tych renomowanych.
Gdy dopadnie nas przeziębienie, sięgamy po ogólnie dostępne leki , które można kupić nawet na stacjach benzynowych. Nasze babcie moczyły stopy w gorącej wodzie , piły syrop z cebuli, jadły ząbek czosnku i budziły się rano zdrowe. Całość kuracji kosztuje grosze.
Sposoby babuni są inspiracją dla producentów odplamiaczy odplamiających ponoć wszystko , past do butów 5 w 1 i super worków do zamrażania żywności z nadrukowanym miejscem na nasze notatki. Czerpiąc z doświadczenia wielu pokoleń , przy użyciu pieniędzy nałożonych na masową produkcję i wydatkowanych na reklamę , sztaby ludzi stwarzają zalegacze sklepowych półek , które tak naprawdę nie są nam potrzebne i wyciągają z naszego portfela masę pieniędzy.
Istnieją tysiące domowych sposobów na poradzenie sobie z zamarzniętym zamkiem samochodowym , wyczyszczeniem stalowego garnka i usunięcie nieprzyjemnego zapachu. Są znacznie tańsze niż kupno drogiego środka w supermarkecie. Należy jednak posiadać wiedzę. A ta kosztuje…
Autor: O.Joanna Artykuł do pobrania z serwisu airstar.pl
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz